Jak schudnąć po Świętach

ja polecam diete kopenhadzka trwa 14 dni i jest bardzo drastyczna ale sa efekty wpiszcie sobie w wyszukiwarce dieta kopenhadzka i tam znajdziecie

aha jesli chodzi jeszcze o szybkie to jest 7 dniowa dieta kapusciana ja podczas jej schudlem 3,5 kg podczas 3 dni a w ciagu 7 dni sie chudnie miedzy 6-8

Cześć, no a teraz jak po każdych Świętach każdy myśli jak by tu zgubic te wszystkie kalorie do Sylwestra…
No cóż o takich, żeczach myśli się przed Świętami. Ja przynajmniej nie zanam takiej diety, dzieki której można by było bezpiecznie w krótkim czasie zgubić dodatkowych kiligrmów, które przybyły nam po Świętach. Ale polecam pic duże ilości płynów i cherbat ziołowych oczywiście bez cukru, przynajmniej 2 litry dziennie, oraz rano na czczo i wieczorem przed snem szklankę wody z połówki cytryn. No i oczywiście zasada NŻT hihih, a oprócz tego duzo warzyw ,owoców, no i do 18 godziny ostatni posiłek. Przykładową dietę polecm:

Śniadanie: musli + jogurn ale naturalny,
2 śniadanie: jabłko
20 minut przed objadem polecam wypić miętę
objad: ryba pieczona z ryżem, a dotego jakaś surówka, ale bez majonezu i śmietany, oraz ziemniaczki

podwieczorek: jakieś warzywo, albo surówka z selera, pietruszki, jabłka i marchewmi, potarta na tarku, sama robiłam przepyszna, a juz nie mówiąc o witaminach.
Kolacja:2kromki chlebka pełnoziarnistego z serem białyp, pomidorem, paprykę czerwoną,
Między posiłkami trzeba pić cherbaty i wodę mineralną niegazowaną i jeść warzywa. Jeżeli będziemy czuć głód przed spaniem to polecam napic się kefiru lub jogurtu naturalnego

A po co nie jeść? Albo się ograniczać? Lepiej pojeździć na rowerze, pobiegać. W zimie się trochę więcej kalorii spala, ponieważ trzeba się też ogrzać. Każdy może mieć trochę ruchu, tylko większość to po prostu lenie…

To będzie bardzo dobra decyzja :spoko: Te diety mają jakiś sens gdy jest się grubasem i nie ma zamiaru ruszać, a jakoś przeżyć. Człowiek bez ruchu jest jak koń- niejeżdżony zdycha, i co mu po diety? ;]

Cytat Jagoda;16172 :
też myślę, że fajny jest ruch, ale niektórzy mają predyspozycje do tycia, dlatego bez odpowiedniej diety czasami się nie obejdzie

Nie ma czegoś takiego jak predyspozycje do tycia!! Ja w ciągu 2 miesięcy schudłam ponad 10 kg jeżdżąc na rowerze, a nie miałam żadnej diety, jadłam co chciałam. Wcale się nie ograniczałam. Mam lepszą kondycję, a tego się nie osiągnie bez ćwiczeń. A metabolizm się zmienia gdy się ćwiczy. Czuje się zdecydowanie lepiej w swoim ciele, nie mam już takich kompleksów i zadyszki po byle czym ;] I dodatkowo mnóstwo pięknych miejsc zwiedziłam :_usmiech:

też myślę, że fajny jest ruch, ale niektórzy mają predyspozycje do tycia, dlatego bez odpowiedniej diety czasami się nie obejdzie

Moja przyjaciółka bardzo chwali tą dietę:
Kafeteria – DIETA SOUTH BEACH——START!!!

sprawię sobie rowerek:serduszka2_na:a jeśli chodzi o predyspozycje chodzi mi o prababcie, babcie,mamę,wszystkie otyłe, więc się po prostu martwie

Ja dzięki Twojemu linkowi jestem już umówiona na sobotę na bezpłatny zabieg próbny, jestem od dziś na diecie South Beach Diet a ten zabieg może jedynie pomóc, w końcu co mam do stracenia … jedynie kilogramy, pozdrawiam i dziękuję, dam znać jak było na zabiegu:)

Byłam dziś na zabiegu wyszczuplającym w salonie Talia na ul. Poniatowskiego 13A, polecam wszystkim szczególnie, że pierwszy zabieg nic mnie nie kosztował, 45 min relaksu przy oglądaniu TV lub słuchaniu muzyce, przyjemne z pożytecznym. Teraz zbieram pieniążki na karnet, polecam!!!!!

A może spróbujecie czegoś takiego? www.salon-talia.pl; miło, przyjemnie i jak na razie skutecznie.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Top