Corrida

stół do bilarda jest mały, ochrona jak to wszędzie – robi selekcję, w szerszych spodniach chłopak nie wejdzie, wystrój góry mi się podoba ale dół – ostatnio jak tam miałam "przyjemność być pani menadżer wokół schodów rozwiesiła firankę i każdy obstawiał kiedy to pójdzie z dymem, po za tym czy widzieliście swego czasu choinki w wiaderkach przed lokalem?? świetny pomysł no nie?? ;D to tez pomysł pani menadżer, pełno tam małolat, które są wszędobylskie pomimo tego, że niby jest od 18
a wiem to nie przez to, że tam chodzę na imprezy (bo to kolejny klub, w którym na imprezę nie pójdę) ale miałam na szczęście krótką "przyjemność" pracować tam :D zrezygnowałam bo nie wypłacali w terminie i wykorzystywali ludzi do najgorszej pracy (np. barmana do odkurzania :) )

ktos juz tam byl?
wrazenia?

Ja byłem i bywam często ale to przez bilard. A strasznie pusto tam bez dresiarzy więc normalni ludzie muszą zauważyć, że dawne Alibi już nie jest taką straszną speluną. Można tam zajrzeć z ekipą. Polecam!!!

a fajna tam muza jest jakmsie ludzie bawia?
a ze wstepem jak platny????????

dla mnie Corrida jest super ale czy ktos wie kiedy jest wejscie xza darmo??
ile jes np wejscie w piatki???

sam lokal wyglada jak tani "burdel" oby jak najmniej takich w rzeszowie bo jeszcze chwile i nie bedzie sie gdzie bawic :)

JAK dla mnie to totalna kicha. Klub dla dresów i maloletnich prostytutek!

to tam zjeżdżają się na imprezy z okolicznych miasteczek i wiosek w takich super sprowadzanych be-em-we i skrzypiących golfach? kiedyś widziałem jak policjant osobiście nadzorował odklejanie tej wieśniackiej czarnej folii z szyb jednego z przybyłych tam w piątkowy wieczór buahahahaha

corrida eh hehe znam wlasciciela spoko sciemniacz pfff … ogolnie to bywam tam czasami ale tylko po to zeby ze znajomym pogadac bo tam zachodza … a ogolnie to nie ma jakiego niesamowitego klimatu gora ok a na dole nudno i obskurnie, chetnie pogadalabym z ta byla pracownica z tamtad hih moze posmialybysmy siewspolnie z firanek pani menager ;)