III Liceum Ogólnokształcące

Siedziba

Adres: ul. Szopena 11, 35-055 Rzeszów
Telefon: (017) 853 47 25
Fax: (017) 853 47 25
Strona WWW: http://www.3lo.dnet.pl
E-Mail: adm@3lo.rzeszow.pl
Godziny pracy: 7.30 – 15.30

Dyrektor

Imię i nazwisko: Stanisław Piekarz
Siedziba: ul. Szopena 11, 35-055 Rzeszów
Telefon: (017) 853 47 25, (017) 853 29 00
E-Mail: adm@3lo.rzeszow.pl
Kompetencje: Zawarte w Statucie- Rozdział III § 18

Godziny pracy: 8.00 – 15.00

i bardzo dobrze robi bo 4 rzadzi

ja moge powiedziec jedno o tej szkole, fajnie sie pije na ogrodku z tylu :D

III LO to zakon i ciemnogród. Gorszej szkoły to w naszym pieknym mieście nie uświadczysz. Budynek jak szopa na narzędzia, wyposażenia brak, kadra zryta ( z drobnymi wyjątkami), dyrekcja żałosna, atmosfera jak w domu pogrzebowym.

Jakbym nie chodizłto bym sięnie wypowiadął na temat tej szkoły :) klasa taka sobieale chodzi mi ogólnie o atmosferę w szkole. Cieniutko.

czy ktos może mi powiedizeć, czy klasa biologicznio-chemiczna w III Lo to dobry wybór, czy lepiej iść do IV??

a co do cholery jasnej ma umiejscowienie szkoly do jej poziomu i wewnetrznej atmosfery ?! jezeli ktos wybiera szkole ze wzgledu na jej usytuowanie to cos z nim jest nie tak :|

Ktoś tu na forum propagandę sieje…. :grin:

do IV co tu wiele sie namyslac :P

a ja lubie 3 mimo, że do niej chodzę:) jak się trafi na spoko nauczycieli to można całkiem dobrze żyć… chociaż o stanie zdrowia psychiczmego kadry z 3 lo chodzą różne plotki XD

W sumie IV jest koło Polibudy i bagien tam żadnych nie ma… kidyś było jeziorko koło L na Polibudzie, ale zasypali… raz nawet jakiś gość pływał pontonem?! :]

propagande?? a ja słyszałam, że IV LO jest TAM GDZIE RZESZÓW SIĘ KOŃCZY A BAGNA ZACZYNAJĄ… :grin:
III LO jest w porządku, biol-chem tym bardziej. ZAPRASZAM!!!

w 3cim zalezy na kogos trafisz, ja tam nie mialem zle ale bylo tez czasem przepieprzone :) w sumie idzcie do 3gie jak ja mialem przepieprzone to czemu wy nie macie miec :P<joke>

Chodziles tam? jak tak to wspolczuje Ci klasy skoro nie potrafiliscie sobie stworzyc atmosfery, ja mimo poje&(*#@($ klasy wpominam zajebiscie czasy LO :D, Kadra jak kadra ja tam mialem 3-4 zrytowcow, wyposazenie fakt, a budynek historyczny :D ale okna to by mogli wymienic :]

chyba nie te lata :D bo ja nie chodzilem i nie narzekam zwlaszcza na klase wiesz, szkola klasztorem jest choc ostatnio traci ta opinie , a ze nie miales badziewna klase to juz wasza wina, a atmosfera w szkole jak znalazlem odp. znajomych to byla ZAJEBISTA ;D pozdr0 :)

zalezy na kogo trafisz :)

130-140 jakos tak bylo dawniej

Proste :) Kwolek PL :D mialem przez pol roku "nie baw sie tym dlugopisem!!!!!!!!!!!!!!" a Szczepan tez kojarze, ale byla jeszcze Szczepankiewicz, Szczepan to od niemca dobrze kojarze?

No to byla jeszcze od niemca chyba Szczepanek Szczepankiewicz i ta Szczepan :D

Ja poprostu nie pamietam nazwis bo z nimi nie mialem :P, mialem informe ze Szczepankiewicz :) i tyle a historie przez 1 rok z moja wychowawczynia p. Patruś mrrrrr ^^ :D :twisted: , a potem z Łotocka ktora uczyla tylko 2 lata. Ja nie zapomne chemii…… i Pisulinskiej :D

ja tam do dzien dzis pije na 3cim :) i jest git :]

sie nie uczysz sie nie dostajesz proste.

zgadzam sie!! biol-chem w III jest najlepszy..:D a szczególnie klasa IIIe :grin: :wink:

3 jest zajebicho :) :), jest pare zrytych nauczycieli, a chyba najbardziej to Pilatowa :D :D

chodze na profil jezykowy do 3.
i szczerze odradzam, jezeli chcecie isc na jezykowy to nie do 3, bo nie bardzo sie nauczysz.

jestem po pierwszym roku i cieszę się że zostały mi już tylko 2 lata xDD
nie no nie jest najgorzej … choć niektórych nauczycieli bym wymieniła xbb

oj pafcio jak ty nic nie wiesz… wiele straciłeś jak miałes niefajną klase. 3cie rządzi, moze czasy sie zmieniły, bo chodzilem tam pare lat temu, ale wtedy to byli tam jedni z bardziej klimatowych ludzi w mieście! szkoda ze jak mój rocznik odszedł to pojawiło się dużo ludzi niekumatych…

pozdrowienia dla Lidii Kwolek i Uli Szczepan (ktoś tą panią pamięta jeszcze?)!

ja mialem tam super 4 lata!

Nieeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!! od fizyki!

nie-dos-ta-tecz-ny heheheheheheheeeeeeeeeeee

pani grębosz kiedyś daaawno byla moją sąsiadką, angielskiego mnie nie uczyła w 3cim, bo mialem z kim innym, pani szczepankiewicz od informatyki byla, ale tez z nia nie mialem, mialem natomiast jeszcze historie z panem drzałem, co bardzo przyjemnie wspominam mimo moich słabych ocen.

ula szczepan byla wychwawczynia w mojej klasie przez dwa ostatnie lata.

widze ze po tylu latach mam lepsza pamiec od niektórych mlodzych ode mnie… hehehehe

trzecie rządzi i tyle!

pani patruś… moja wychowawczynia też byla w pierwszej klasie, potem jej nie było, byla za to pani porada, a potem przyszedł czas pani szczepan i w ten oto sposób moja klasa miala trzech wychowawców!

chemie mialem dwa lata z pania baj a potem z panią pisulinską i obydwie chemie to niezła szydera była!

zapodajcie jeszcze jakies tematyj, to pogadamy wiecej o 3 LO!

o! – niemiecki z pania jarzębowska!

hehe… ja kiedys sie pojawilem w trzecim z racji tego ze przez dwa lata pracowalem jako nauczyciel (nie w trecim jednak) i kiedys zostawiajac w trzecim swoje podanie natknąlem sie na panią Lidie na korytarzu, zapytala mnie co tu robie, odpowiedzialem po co bylem a ona: no to prosze bardzo! przychodz do pracy! będziemy kolegami! – i to mnie rozwalilo hehe, niestety nie mieli miejsca wolnego w 3LO… a teraz juz robie zupelnie cos innego… pani Kwolek rządzi! – i oprócz dnia gucia byłjeszcze "poziom marchewki"

A pani W. – i dialogi jestem nieprzygotowany – normalne – to tez bylo niezle, mysmy sie na matmie umawiali na głos na przejazdzki autem na przerwach, po ktorych nigdy nie moglismy zdazyc na fizyke hahah, z ktorej to zeby podciagnac sobie ocene trzeba bylo w koncu zrobic jakis referat bo nasza klasa mat-fiz niebardzo sie mogla nauczyc – ale z tym referatem tez bywalo ciezko: "masz referat?" "jestem nieprzygotowany" "to nie-dos-ta-teczny hahahahhaaha"

no ale podobno juz tam nie jest tak smiesznie… eh nie te czasy, inni ludzie, i tylko 3 lata szkoly…

a swoją drogą ciekawie czy wisi jeszcze na sklepiku z boku plakat przyozdobiony przez naszą klase podczas czekania w kolejce do odpowiedzi na maturze z polskiego? zastanawiam sie bo wisial jeszcze jakies 2 lata temu, czyli 3 lata po moim opuszczeniu tej szyderczej szkoły

[ Dodano: 2007-09-18, 13:09 ]
a u pameli sami wyswietlalismy filmy – nakrecilismy film o nas, zrobilismy pokaz filmowy, narzucilismy marynary na stroje od wuefu, przynieslismy rure od odkurzacza do zabawy w gluchy telefon podczas pokazu

a na religii doczepialismy se papierowe wąsy, krawaty i okulary, a w 3 klasie chowalismy sie do szafy żeby wyjść w polowie lekcji

na matematyce jak ktos poszedł do odpowiedzi to jak wrócił musial szukac swoich rzeczy po całej klasie a zeszyt miał cały porysowany czym sie pani W strasznie raz zbulwersowała :)

a wf upływał pod znakiem gry w balona na małęj sali

nasza klasa też byla w swoim czasie najgorszą w historii heheheehe

ile trzeba miec mniej wiecej pkt zeby dostac sie do 3LO?

ja ukonczyłam III LO w tym roku i jestem zadowolona:) jesli chodzi o klase jezykową to jesli trafisz na profesor Grębosz to gwrantuje ze chcąc nie chcac jezyka angielskiego nauczysz sie napewno:) i bedziesz bardzo dobrze przygotowany do matury:) i z tego co pamietam to pani Szczepankiewicz bodajze jesli dobrze pamieta uczyłam mnie informatyki czy czegos w tym stylu:) pozdrawiam:)

prof. Dzał był moim wychowawca przez trzy lata :grin: i dosc ciekawie sie działo na lekcjach moze dlatego ze 80% klasy zawsze było nieprzygotowane do lekcji:)

Ja idę na biol chem do 3 ;)

D ;) a ty tez w 3? W ktorej klasie?

Acha. Do ktorej klasy idzie ?? Ma moze gadu albo maila albo cos ? ;)

też tam chcialam isc na mat-fiza ale jakos mnie mama przekonala do biol chemu ;)

A tam…
Ja skończyłam to LO rok i temu i jestem zadowolona.
Kto by tam patrzył na nauczycieli.
Hasło przewodnie mojej klasy:
<pani W.> Agnieszka do odpowiedzi…
<Agnieszka>…jestem nieprzygotowana…
<pani W.> NORMALNE! To może Marcin…
<Marcin>…yyy….JESTEM NIEPRZYGOTOWANY…

i tak było zawsze.
Klasa była wręcz wyśmienita, 8) przez 3 lata bylismy wyczytywani jako najgorsi pod wzgledem średniej i frekwencji.
Jedyne co wyniosłam z tej szkoły to zdolność olewania rzeczy o ktorych nie warto myśleć i …nigdy nie pij za szkoła :)

To były najlepsze chwile w moim życiu hehe :D:D :oops:

jestem absolwentką III LO – nienawidze tej szkoły po dzień dzisiejszy i budzę sie po nocach na wspomnienie o niej. A jeśli chodzi o fakty zajebiscie wymagają, każdemu się wydaje że wysoki poziom, a z mojej klasy i klas rónoległych praktycznie nikt się nje dostał na takie studia jakie chciał, a nje był to jedynie UJ czy podobne. Po tej szkole nje ma przyszłości. Tak więc SERDECZNIE ZAPRASZAM wszystkich gimnazjalistów. Pozdrawiam.

Taaa mojej klasie obrywało sie zawsze za frekwencje :lol: ale za to obaliliśmy teorie Piekarza – mieliśmy najlepszą średnia :twisted: nie o jedną setną gorszą od jakiejś klasy No ale będe miło wspominać tą szkołę chociaż była schizo Zawsze będzie z czego poszydzić np. P. Dzikowska:" KON-FOR-MIZZM, H-A-U H-A-U" :lol:

Ta szkoła byłaby piękna gdyby nie Baker. Dyro ma świra na punkcie frekwencji a niektóre , a właściewie większość jego decyzji świadczy o tym że coś z nim jest nie tak. Poza tym ciekawe że zatrudnił córkę w bibliotece, a poza tym w III uczy trójka rodzeństwa: 2 siostry i brat. To chyba nie przypadek. Poza tym kilku wiekowych nauczycieli nie nadaje się do niczego a co dopiero do uczenia, ale atmosfera ogólnie w III spoko.

nie nie nie nie nie nie

Czy jest tu ktoś kto idzie do 3 na biol-chem, z rocznika 91?

O miło, a w ktorej klasie jestes? d czy e?

Ja nie, moja koleżanka idzie do 3 na biol chem… I chciałaby kogos poznac w ogole przed początkiem roku, bo tak głupio w pierwszy dzien tak samemu.. Razem zawsze łatwiej:)

a ja idę pierwszy rok do 3 na mat-inf ;p

To bardzo dobrze zrobiła heheheh :grin: Ja jestem po pierwszysm roku biol-chemu w tej szkole i jestem zadowolona. Bywa ciężko ale przecież nikt nie powiedział, ze będzie łatwo ;) moim zdaniem do nauki potrzebna jest odpowiednia motywacja więc surowa kadra jest tu jak najbardziej na miejscu hehehe moja klasa trafiła na dobry "zestaw" jeśli mogę to ująć w takie słowa więc jestem zadowolona.
W dziale szydera zdecydowanymi liderkami są p.Lidia Kwolek ( "dzień gucia!", "kto tam tak pstryka tym długopisem?" , "to skandal!" ) oraz nasza jakże cudowna pani pedagog vel. "Pamela" i jej odkrywcze filmy np. o myciu zębów :D hehehehe
Pozderka! :D

[ Dodano: 2007-08-25, 12:02 ]
Doszły mnie słuchy, że nasz dyrektor złamał nogę a ks. Jan odszedł to prawda :?: Wie ktuś cuś na ten temat :?: :!: :roll:

O tak, Pani Kwolek przodowała w ciekawych wypowiedziach. Można tutaj jeszcze dodać "spadnę z krzesła i nie wstanę!", "wybierzemy ochotnika! chińskiego!", "co tak na mnie patrzysz wzrokiem mętnym i plugawym" i kilka jeszcze innych :].
Ale nauczycielka z niej dobra, to trzeba przyznać. Szacunek.

Orientuje sie ktos , jak ma ma sprawa w 3 na profilu humanistycznym ?

ja ide do 3 po wakacjach :) jeśli mnie przyjmą :D

Może mi ktoś napisać kto obecnie chodzi do 3LO jaki jest poziom na biol chem

Wybiera sie ktos na profil lingwistyczny (jezykowy) w tym roku ? ;)

A ile trzeba mieć punktów, żeby się dostać do III LO?